Koniec końcem, do domu wrócił ze sporą ilością kurek. (Plecak rowerowy ma jednak możliwości, choć tak niepozornie wygląda). Ten przepis znalazłam w książce M&S całej o risottach, zaintrygowała mnie już sama nazwa. Double tomato risotto. Kurki dodałam improwizując, no i pamiętając o tym, jak bardzo lubią się z pomidorami. Efekt fantastyczny, myślę, że sam w sobie , już teraz nie zrobił by na mnie takiego wrażenia. Na pewno spróbuję też z borowikami, bo one, szczególnie w towarzystwie rozmarynu, też lubią pomidory. Zresztą. Nie znam zbyt wielu osób które by ich nie lubiły. Jedyne czego ja nie lubię, to przepisy, w których nie uwzględnia się całego pomidora. Te które mówią mi, by nasionka i 'meduzki' odrzucić. O co im chodzi? O efekt estetyczny? Nie ma mowy! Pomidor cały jest wspaniały. Z 'meduzkami' i nasionkami!
składniki (moja wersja przepisu)
- miseczka kurek
- 10 suszonych pomidorów zalanych wcześniej wrzątkiem,
- 1 duży dojrzały pomidor,
- miseczka ryżu arborio,
- ząbek czosnku,
- pół cebuli,
- łyżka masła,
- sól i świeżo mielony pieprz
- woda (ewentualnie bulion, pewnie będzie smaczniejsze)
Cebulę szklimy na maśle. Dodajemy kurki i smażymy do czasu gry większość płynu z grzybów wyparuje. Dodajemy ryż i czosnek. Solimy. Gdy ryż wchłonie tłuszcz i płyn, zalewamy szklanką wody (bulionu). Czynność powtarzamy do momenty gdy ryż będzie prawie miękki. Często mieszamy. Dolewamy też wodę z zalanych wcześniej pomidorów. Wkrawamy suszone pomidory, by zmiękły jeszcze bardziej podczas gotowania, na końcu dodajemy świeżego pomidora pokrojonego w kostkę. Doprawiamy do smaku. Uwaga, suszone pomidory są słonawe same w sobie.
Smacznego. Pa.
12 komentarzy:
Wygląda pysznie!Podwójnie pomidorowe risotto musiało mieć wyrąbisty smak, a do tego kurki, już się ślinię...
no powiem..jestem juz glodna..a dzisiaj jestem tylko na kiepskim szwajcarskim cateringu..o mamo:(
Risotto pomidorowe - uwielbiam!
Dużym minusem życia na emigracji jest brak kurek! Twoje risotto wyszło niezwykle apetycznie! I ta piękna/zachęcająca kureczka na pierwszym planie :)
to musi być pyszne
Gdy rozmawiałyśmy kilka dni temu to od razu wiedziałam że to risotto musi być pyszne. I wygląda wspaniale :) Na pewno też tak smakowało. Czekam na dalsze pomysły na risotto z tej książeczki :)
Zazdroszczę grzybków prosto z lasu:)U nas kurki "chodzą" za 40 zł na targu za 1 kg:/ O takim jedzonku mogę tylko pomarzyć:(
Risotto wyglada oblednie! Z deszczu jest jednak jakis pozytek i gdyby nie to, ze czlowiek moknie, to chyba nawet bym go polubila :)
A co do pomidorow, zgadzam sie w calej rozciaglosci!
Uwielbiam kurki, takie risotto pewnie bajecznie smakuje
katujesz mnie tymi kurkami :(
ta podwójna dawka pomidorów bardzo mi się podoba :)
świetne risotto, z kurkami i pomidorami brzmi jak obłęd smaków :)
Prześlij komentarz