sobota, 31 grudnia 2011

tort tiramisu z malinami


 dobrego roku 
o smaku szampana 
i tiramisu z malinami

Nie będę dziś bawić się na wielkiej sali, podziwiam moich rodziców, którzy co roku potrafią przetańczyć całą noc. U nas tradycyjnie już domówka, w bardzo wąskim gronie, właściwie to kolacja której towarzyszyć będzie szampan i przerywnik w postaci tych strasznych hałasów o godzinie 24. Jakoś petardy, szczególnie te które słyszę już teraz za oknem, nie mające żadnych efektów poza dźwiękowymi działają na mnie bardzo źle. jak na Fredka, naszego jamnika który zawsze w Sylwestra miał tak zwanego galara.... Ale wiecie co lubię? Na osiedlu na którym mieszkałam, ktoś (chyba właściciel hurtowni sztucznych ogni) zawsze w Nowy Rok fundował nam piękny ponad godzinny pokaz. Myślę, że najdroższe fajerwerki, które się nie sprzedały, po prostu musiał zużyć, by się nie przeterminowały i tym oto sposobem mieliśmy piękny festiwal barwnych parasoli, spadających kaskad i migoczących palm.

W nadchodzącym roku chcę Wam życzyć piękna i dobra. Zdrowia życzymy sobie na święta, więc nie będę już o nim wspominać, choć powiem szczerze, że mi by się przydało... leżę pod kocem, zamiast malować paznokcie na chanelowską czerwień, mam w tym odcieniu nos i żaden kolor makijażu do niego nie pasuje. Jem wspaniałe tiramisu z malinami i wsłuchuję się w kojący głos Carli. Tak więc czy spędzacie dzisiejszy wieczór we dwójkę w wannie, w setkę na zabawie czy w pojedynkę pod kocem, bądźcie szczęśliwi! Do siego roku!



przepis na tort tiramisu z malinami i grappą

- ser mascarpone 250g,
- 500ml śmietany 36 % (tym co są na diecie po prostu tego nie mówcie),
- pół szklanki cukru,
- biszkopty (najlepiej paluchy w cukrze),
- mocna kawa z dodatkiem alkoholu (miałam malinową grappę)
- maliny (miałam w syropie, z Lidla, nie polecam. Blade i kwaśne)
- kakao najlepszej jakości

Parzymy mocną kawę (około kubka wystarczy). Słodzimy ją lekko i dodajemy alkohol. Biszkopty kładziemy w formie i po prostu polewamy je kawą, szkoda czasu na moczenie ich w głębokim talerzu. Śmietanę ubijamy z cukrem, po czym delikatnie mieszamy z serem. Im mniej mieszania, tym masa bardziej gęsta.

Część masy przekładamy na biszkopty i układamy osączone maliny. Przykrywamy je delikatnie resztą masy i wyrównujemy. Posykujemy tartą na duże wiórki czekoladą i posypujemy kakao.

Smacznego. Pa.

15 komentarzy:

bucek pisze...

Odkąd pamiętam bałam się fajerwerków. Chyba już na zawsze pozostanę fajerwerkowym tchórzem;)
Śliwko, pomyślności w Nowym Roku! Niech Ci się szczęści w domu, w pracy i w kuchni! No i duuużo zdrówka!! :*

Dusia pisze...

Jakaś telepatia, że i u mnie gości tiramisu :) Piękny Twój torcik też jest:)

shinju pisze...

Deser zapowiada się pysznie :) Ja Tobie też życzę dużo dobrego w Nowym Roku. Przede wszystkim by był lepszy od tego mijającego :)

*sweet dreadi* pisze...

Wszystkiego smacznego w nadchodzącym 2012!

Życzenia

Shyfull pisze...

wspaniałe tiramisu ;)
Wszystkie najlepszego w nowym Roku ;]

slyvvia pisze...

Wszystkiego naj życzę :) Tiramisu wyszło ci bombowe. Ja nawet nigdy nie jadłam zwykłego ;)

magda k. pisze...

cudownie wygląda to tiramisu, koniecznie muszę zrobić :)

Życzę Ci Szczęśliwego Nowego Roku :)

Kasia pisze...

eh to mamy podobnie... ja również siedzę w domku, w mały gronie, mając nadzieję, że zabawa Rodziców będzie szampańska... ja nawet nie przepadam za Sylwestrem... a nasz owczarek to już w ogóle go nie cierpi :P nie pamiętam, kiedy jadłam tiramisu... muszę kiedyś wreszcie zrobić... szczęśliwego Nowego Roku Aniu :)

Maggie pisze...

Fajerwerkow tez specjalnie nie lubie, choc pokazy przy Oku Londynu sa naprawde mistrzowskie. Za to tlumy juz nie tak fajne, wiec ogladam z okna - cos niecos widac :)
Wspanialego nowego roku, tak dobrego jak tiramisu!

Nemi pisze...

Słodkiego Nowego Roku:)

burczymiwbrzuchu pisze...

Wspaniale jest zacząć nowy rok od tiramisu:) Ja zaczęłam od sernika, pozdrawiam:)

Panna Malwinna pisze...

Wszystkiego dobrego kochana!

Dominika pisze...

Właśnie kupiłam mascarpone, więc też będę niedługo robiła tiramisu :)

Aurora pisze...

I życzę sobie i Tobie, by ten rok był cudownie pyszny jak ten deserek :D Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by taki był :D

Aga w kuchni pisze...

można prosić kawałeczek na wynos? ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...