środa, 27 lutego 2013

lime pie. bez pieczenia. cudo.

Znacie Limepie? Takie małe żyjątka, bliskie znajome Hefalumpów? Ja też nie znam ;) Śmiesznie jednak było pod zdjęciem ciasta  które umieściłam na fb przeczytać komentarz od znajomego, który przez dłuższą chwilę zastanawiał się czym są owe limepie. A lime pie to ciasto na bazie mleka skondensowanego, które to w mojej kuchni zagościło po raz pierwszy. Nie wiedziałam nawet, że można kupić je w wersji nisko słodzonej, lub w ogóle nie słodkiej . Teraz już wiem i zachęcam Was do kupienia niesłodkiej właśnie wersji. Moje wyszło zbyt słodkie, mimo, że nie dodałam cukru do bitej śmietany. Przepis podaję zmodyfikowany, jednak bez dokładnej ilości cukru. Może być? Dosładzajmy pod siebie :)

Wersje lime pie można z grubsza podzielić na te wymagające pieczenia, lub serwowane prosto z lodówki. Dziś prezentuję Wam ten drugi wariant, jednak z pewnością przygotuję drugą wersję, by móc się przekonać która smakuje nam bardziej.

 


przepis pochodzi ze stronki myrecipies.com , jednak wystarczy zgromadzić kilka składników i przepis stworzy się sam. Ja powyższy zmodyfikowałam.



składniki

-  puszka skondensowanego mleka
   (proponuję kupić niesłodzone, mniejsze prawdopodobieństwo, że przesłodzimy),
-  kartonik (500ml) śmietany kremówki,
- opakowanie ciasteczek maślanych 
- sok z 3 limonek oraz skórka z jednej.
- 4 łyżki cukru pudru

Ciasteczka kruszymy, dodajemy kilka łyżek herbaty, by ciasteczka utworzyły spód do naszego deseru. Śmietanę wstępnie ubijamy z cukrem pudrem. Gdy zacznie gęstnieć odkładamy kilka łyżek (do dekoracji), do reszty dodajemy mleko z puszki. Słodzimy, dolewamy sok z limonek. Gdy masy się połączą, przelewamy je na spód z ciasteczek. Dekorujemy bitą śmietaną oraz skórką z limonki. 

Smacznego. Pa.

21 komentarzy:

Anonimowy pisze...

bardzo misię podoba, ale niechce mi się wierzyć ,że to sie zastygnie w lodówce? nie trzeba zelatyny? Jola

toPestka! pisze...

musi być rześkie:) a jeśli tak to jestem za!

nuovana pisze...

Jolu ja też się bałam. I o dziwo zastygło. Ale dla spokoju - nic nie zaszkodzi jeśli trochę żelatyny dodasz do swojego ciasta :)

Luka Li pisze...

Fajne ciacho, musi być pyszne!:)

Luka Li pisze...

Fajne ciacho, musi być pyszne!:)

A.S pisze...

brzmi aksamitnie. notuje do sprobowania.

shinju pisze...

Wygląda przepysznie :) I jakoś tak bardzo kojarzy mi się z latem :D

Wiewióra pisze...

ależ fajne ciasto!!! wydaje się być lekkie i przepyszne :)

Chocoholiczka pisze...

Genialne! Proste, pięknie się prezentujące i cudownie cytrusowe :)

Ola pisze...

elegancka!
życie & podróże
gotowanie

Aurora pisze...

Cudo nad cudami, serio serio :))

ANNA pisze...

Obłędnie wygląda...

ANIA pisze...

jest świetne i bardzo aptyczne, nie miałam jeszcze okazji próbować, ale zaczęłam przełamywać się co do lubienia cytrusowych wypieków, więc może sobie zaserwuje :)

Maggie pisze...

Teraz juz znam limepie i wydaje mi sie, ze moglabym sie z nimi zaprzyjaznic ;)

goh. pisze...

muszę to koniecznie wypróbować! uwielbiam takie smaki!:)))

Anonimowy pisze...

Super. Był lime pie w piatek, był też w sobotę i dziś robię po raz trzeci. Zakochaliśmy się <3

gin pisze...

To ciasto kusi mnie już tak długo... Jest banalnie proste w przygotowaniu, i nie mam bladego pojęcia, dlaczego ciągle zwlekam z przygotowaniem... Twoje wygląda bosko!

Patisown w kuchni. pisze...

To jest rozwiązanie na mój kiepski piekarnik. Ciasto bez pieczenia. Muszę wypróbować, bo dość już mam nerwów "uda się, czy się nie uda"....

Unknown pisze...

wow, wygląda strasznie apetycznie, chyba wykorzystam ten przepis! :) ciekawy blog, dodaję do obserwowanych! :)

Anonimowy pisze...

Dzień dobry, ile ma być tego mleka ? tzn jaka duża puszka ?:) a jeśli bym chciała zrobić ten placek na blaszce to jakie byłby by proporcje ? :) Pozdrawiam

nuovana pisze...

witam :) puszka którą kupiłam miała gramaturę 533g, a gdybym miała robić ciasto w prostokątnej blasze, zrobiłabym z podwójnej ilości składników, by nie było zbyt płaskie. Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...