sobota, 14 kwietnia 2012

risi e bisi

Przeglądałam dziś zdjęcia którymi dzieliłam się na swojej funpage na twarzoksiążce. Jak to się stało, że jest tam tyle dań których jeszcze nie opublikowałam na śliwkach? Nie czas się zastanawiać, czas nadrabiać!

Risi e bisi jest klasycznym włoskim risottem, które przygotowałam szalenie deszczowego dnia. Nie to co dziś, dziś było przepięknie. No ale jutro ma znów zacząć padać, więc może przepis ponownie zagości w mojej kuchni. By go przygotować nie trzeba robić wydumanych zakupów. Większość produktów zazwyczaj mamy w kuchni. Jeden z nich - mrożony groszek - muszę przyznać że po prostu go kocham! Za jego uniwersalność i za wypełnienie wielu zup, zapiekanek i dań jednogarnkowych. No i ten smak... słodycz, jedyna w swoim rodzaju, taka delikatna. Co prawda mrożony groszek nie sprawdza się w sałatce jarzynowej (u mnie nigdy go nie dodawano, choć Marcinku bez groszku nie wyobraża sobie tradycyjnej krajanki...) ale w każdym innym zestawieniu jest moim ulubieńcem. W tym tym bardziej. Mi nie przeszkadzała niewielka ilość boczku, mięsożernemu samcowi Alpha nie przeszkadzało dokładnie to samo, z naciskiem na MAŁA ILOŚĆ. Znów i wilk syty i owca ocalona. Bosko...

składniki - przepis pochodzi z książki 'bowl dish'

- 1l bulionu drobiowego (u mnie tylko osolony wrzątek...),
- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- 1 cebula,
- 1/2 słupka selera naciowego (pominęłam),
- 60g pancetty,
-250g ryżu arborio,
- 300g mrożonego groszku,
- 60g masła,
- 80g tartego parmezanu + do podania,
- sól i świezo mielony pieprz

Rozgrzej oliwę, dodaj posiekaną cebulę (i seler). Następnie dodaj pokrojoną pancettę. Delikatnie smaż aż cebula będzie miękka. Dodaj ryż i mieszaj około minutę aż wchłonie cały tłuszcz. Dolej chochelkę wywaru i mieszaj, aż ryż wsiąknie większość płynu. Podobnie dolewaj płyn do czasu aż ryż będzie miękki. Dodaj groszek i parmezan.Dokładnie wymieszaj, groszek powinien podgrzać się bardzo szybko. Podaj z płatkami parmezanu.

Smacznego. Pa.


4 komentarze:

Wiewióra pisze...

Oj tak tak lubię takie połączenie! ja robię z przepisu Jamiego Olivera.

shinju pisze...

Risi e bisi - mniam :) Tego typu dania mogę jeść i jeść. Czekam na więcej nadrabianych przepisów :D

Justyna Trybuś pisze...

groszek dodaje koloru-wygląda pięknie:)

Dorota "Moje Małe Czarowanie" Owczarek pisze...

Podoba mi się nazwa a danie musi być super:_)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...