sobota, 1 grudnia 2012

bezmięsne curry z jajkiem i 'życie pi'

Zastanawiałam się co ugotować, by było bezmięsnie, ale sycąco. Pomyślałam o jajkach i o czymś w hinduskim stylu, curry mile rozgrzewającym nasze brzuszki. Curry które powstało, było moim obrazem namalowanym od A do Z, przyznaję, że byłam całkiem dumna z efektów. Jedynym błędem jaki popełniłam, było zbyt długie 'moczenie' jajka w gorącym sosie, przez co jak widzicie lekko mi zieleniało z gorąca. Następnym razem wrzucę do sosu jajka na pół miękko, z nadzieją że środek żółtka pozostanie minimalnie płynny.  Kochamy z Marcinku takie dania, nie mogę się doczekać kiedy trafimy do hinduskiej knajpki z prawdziwego zdarzenia, by spróbować nowych smaków w cudzym wydaniu, by poszerzyć moje kulinarne horyzonty.

Wiecie? Bardzo żałuję, że w kinach ukazuje się tak niewiele ekranizacji książek które wywarły na mnie olbrzymie wrażenie. Może zbyt surrealistyczne fikcje Jonathana Carrola są zbyt ciężkie do nakręcenia, ale reszta? W końcu czytam nie tylko jego książki. Bardzo cieszę się, że wkrótce zobaczymy 'Życie Pi', pióraYanna Martela. To jedna z moich ulubionych książek, odbiła się w mojej wyobraźni niezwykłą ilością barw. W zwiastunach widziałam podobne kolory, tym bardziej czekam na film z olbrzymią nadzieją, że po raz pierwszy dorówna on książce. Nie wiem czy taka sytuacja jest w ogóle możliwa, już niedługo się przekonamy. A wszystkim tym, którzy książki jeszcze nie znają, polecam gorąco. Filozoficzna historia o chłopcu przemierzającym wody oceanu, z olbrzymim tygrysem na pokładzie łodzi. Nierealne, jednak jeśli lubicie takie nierzeczywiste klimaty, przeczytacie z zapartym tchem. Historia o strachu, woli życia, przyjaźni człowieka z wielkim dzikim kotem, słowem syrop z ludzkich emocji, słabych i mocnych stron. Może dziecko we mnie ukryte jest większe niż myślałam, bo baśniowe książki nigdy mi się nie nudzą. Być może faktycznie powinnam czytać 'Chłopów' i inne polskie dzieła, ale chyba jeszcze nie dorosłam. Sorry...




przepis na pyszne bezmięsne curry z jajkiem

- jajka, po 1 na osobę,
- żółta fasolka szparagowa,
- 1 cebula, 
- 2 ząbki czosnku,
- 4 dojrzałe pomidory (na obecną porę roku lepiej wybrać pomidory w puszce),
- ulubiony ryż,
- 2 kuleczki ziela angielskiego,
- liście curry, (suszone)
- klarowane masło,
- 1 łyżeczka  kuminu, kolendry, kurkumy, chilli, sól.

 Dodałam jeszcze łyżeczkę curry, myślę jednak, że w tych smakach można dowolnie eksperymentować z ulubionymi przyprawami. Wypróbowałam też z garam masalą...

Ryż gotujemy wg przepisu na opakowaniu, z solą i zielem angielskim. Cebulę i czosnek rozdrabniamy malakserem, by uzyskać efekt tartej papki. Na klarowanym maśle chwilę smażymy przyprawy, bez liści. Dorzucamy cebulę i czosnek, smażymy około 5 minut. Następnie dorzucamy fasolkę, trochę wody i gotujemy na pół twardo. Teraz dodajemy pomidory i gotujemy do zredukowania. Do gorącego sosu, już po skręceniu ognia wkładamy na 5 minut jajka, by ich wierzchnia warstwa białka zmieniła kolor i smak. Podajemy z kolendrą lub natką i ryżem.

Smacznego. Pa.


8 komentarzy:

Nemi pisze...

Nie widzę żadnej zieleni! Za to bardzo smakowitą potrawę;) O, Carrol na ekranie! Marzenie! Przed obejrzeniem "Życia Pi" koniecznie muszę przeczytać książkę:)

dybka pisze...

Fajny pomysł! Nie robiłąm jeszcze curry z jajkiej - czas to zmienić. Też czekam na 'Życie Pi'. Pozdrawiam!

Maggie pisze...

Podobnie jak ty, nie moge sie doczekac "Zycia Pi" na duzym ekranie. Ksiazka wywarla na mnie spore wrazenie. A "Chlopi"? Jakos mnie nie kreca ;)
Curry swietne. A indyjskiego zarcia najchetniej sprobowalabym w... Indiach.

Ola pisze...

Ksiązki jeszcze nie znam
a curry wygląda bardzo malowniczo!
Blog o życiu & podróżach
Blog o gotowaniu

Kasia pisze...

witaj Aniu, curry na pewno wspaniałe :)) książki jeszcze nie czytałam (albo nie kojarzę?), więc chętnie przeczytam!! ja chyba zawsze będę lubiła baśnie i baje ;)

ps. chociaż chłopów też przeczytałam :P lecz bez namiętności :D

Małgorzata Ziółkowska pisze...

Dałaś czadu z tym curry! z jajkiem nigdy nie próbowałam i nawet nie jadłam!

lutka40 pisze...

Bez jajka ,biorę wszystko .Pycha

Grażyna pisze...

Wygląda bardzo apetycznie :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...