Kurczak jak kurczak. Plastyczny, podawany na masę sposobów. Po polsku, amerykańsku, z nutką orientu czy włoskich ziół, każdy mi smakuje. Większość przepisów nie wymaga od nas akrobacji w kuchni, bywają jednak i takie, które zaskakują swym wymyślnym podaniem bądź co bądź KURCZAKA. I wiecie co? Uwielbiam go. Za to że wciela się w tak wiele postaci, a w każdej mu do twarzy. A jak podać go by z codziennego dania przejść w wymiar dania weekendowo świątecznego? Po prostu - przygotować go w piekarniku. Wtedy jego aromat nie pozwoli absolutnie nikomu powiedzieć 'pphiiii, to tylko kurczak'. Bo w takiej postaci to AŻ kurczak. Dziękuję Małżowinkowi za przeobrażenie ptaka w żabopodobnego, płaskiego stwora. Jeśli zdecydujecie się przygotować kurczaka na płasko, dla ułatwienia załączam film instruktażowy.
Do dzisiejszego kurczakowania, przystąpiłam w ramach wspólnego, wirtualnego gotowania wraz z innymi blogerami. Oto ich adresy, zajrzyjcie, by znaleźć inne przepisy na kurczaka z piekarnika.
Mirabelka http://mirabelkowy. blogspot.com/
Panna Malwinna http:// filozofiasmaku.blogspot.com/
składniki
- 1 cały kurczak,
- olej rzepakowy,
- sól i świeżo mielony pieprz,
- słodka i ostra papryka (ilość wedle uznania),
- szczypta kurkumy (bo zdrowo),
- tymianek,
- 1 łyżka sosu Worcester
- ząbek czosnku
Kurczaka przygotowujemy według instrukcji w filmie. Następnie całego - skórę jak i mięso od spodu nacieramy przyprawami, sosem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Umieszczamy na blasze i pieczemy w piekarniku z opcją grilla (u mnie góra/dół). Co kilkanaście minut polewamy kurczaka wytopionym tłuszczem, dzięki temu będzie wilgotny. Po pół godzinie pieczenia dorzucamy (opcjonalnie) wybrane warzywa. Ja zdecydowałam się na ziemniaczki. Danie jest gotowe po kolejnych 30 minutach.
Smacznego. Pa.
3 komentarze:
Śmiesznie wygląda taki rozpłaszczony :D tak bezbronnie ;)
Uroczo wygląda taki rozpłaszczony :D
Andziu kochana, teraz naszła mnie wielka ochota na kurczaka, wszystko przez Ciebie :)
Prześlij komentarz