Ten makaron pomaga mi przetrwać najcięższe dni..... Tak, 'te' najcięższe dni. Makaron, lekki kurczak, smak kwaśnej śmietany w połączeniu z pieczarkami i tymiankiem. Na prawdę pycha! Nadaje się na szybki, smaczny obiad. Mimo że zawiera śmietanę, nie jest ciężki, myślę, że zioła są odpowiedzialne za to, że danie jest lekkostrawne. Pomysł na ten makaron zaczerpnęłam od Pascala, gdy gotował jeszcze bez pomocy półproduktów Knorr. Szczerze mówiąc strasznie mi go brakuje, z tamtych właśnie czasów.
składniki
- pierś kurczaka,
- 250g pieczarek,
- cebula,
- śmietana 12%,
- cytrtna,
- ulubiona forma makaronu,
- tymianek,
- sól i pieprz
Na rozgrzanej oliwie szklimy drobno pokrojoną cebulę. Następnie smażymy kurczaka pokrojonego w cieniutkie plasterki, opruszonego przyprawami. Nie rumienimy mięsa, zależy nam tylko na tym, by nie był surowy. Do podduszonego mięsa dodajemy umyte, pokrojone w plastry pieczarki. Niezbyt cienkie, wtedy ich smak będzie wyraźny, poczujemy każdy ich kawałek w paście. Gdy pieczarki puszczą soki i się podduszą, dodajemy kubeczek kwaśnej śmietany. Gotujemy około 15 minut. Na koniec wrzucamy garść suszonego/świeżego tymianku i parę kropli soku z cytryny dla podkreślenia kwaśnego smaku śmietany. Do gotowego sosu przerzucamy ugotowany wcześniej makaron, mieszamy energicznie i przekładamy na talerze. Smacznego. Pa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz