Idealna propozycja dla zabieganych, oszczędnych, no i przede wszystkich chcących zostać w domu. To ostatnie z uwagi na sporą ilość czosnku. Dla mnie zbawienne jak 1000mg witaminy c rozpuszczone w szklance wody. Pietruszka zawiera jej bardzo dużo, a czosnek wiadomo - doskonale nas uodparnia. Pierwszy raz jadłam coś podobnego u dobrej koleżanki z poprzednich studiów. Zrobiłyśmy sobie trzy osobowy 'Sex at the city'. Marta, Kama i ja. Niby te same ale o wiele bogatsze o życiowe doświadczenia. Mimo wszystko jednak nadal równie szalone, przez co czułam, jakby czas cofnął się o kilka lat. Rozmawiałyśmy o związkach, piłyśmy wino, jadłyśmy rozpieszczające smakami dania i wspominałyśmy stare dobre czasy na akustyce. Trzy dziewczyny w nieco odmiennych sytuacjach, z trzech różnych stron Polski, fundujące sobie darmową terapię śmiechem i łzami. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda nam się zorganizować takie spotkanie .
Marta podała makaron z czosnkiem i pietruszką razem z piersią kurczaka na szpinaku. Wspaniałe danie, smakowało cudnie, a oczekiwanie podczas którego zapachy nęciły nasze nosy, zdawało się nie mieć końca. Musiałam coś podobnego przygotować w domu. A że siedzę sama w domu, wyszło cudowne wege danie. Tanie pesto.
składniki
- pęczek pietruszki,
- 2 ząbki czosnku,
- oliwa z oliwek extra virgin,
- sól, pieprz,
- pestki dyni,
- makaron spaghetti lub linguini
Makaron gotujemy w osolonym wrzątku. Pietruszkę albo miksujemy w robocie, albo miażdżymy w moździerzu razem z solą. Na rozgrzaną oliwę wrzucamy przeciśnięty przez praskę czosnek, po 2 minutach dodajemy pietruszkę, pieprz i dusimy kilka minut, po czym dodajemy odcedzony makaron. Energicznie mieszamy, przed podaniem posypujemy pestkami dyni.
Smacznego. Pa.
7 komentarzy:
Cudowne!
Pyszny pomysł na polską wersję dodatku do pasty.
Ja bym również smarowała nim ulubione grzanki.
Pozdrowienia!
Bardzo lubię takie makarony. Świetnie wygląda :)
Czosnek jest moze klopotliwy towarzysko, ale za to tak pyszny, ze nie wyobrazam sobie bez niego zycia :)
terapia śmiechem i pietruszką :)) bezcenne! :D
Makaron light w sam raz na wiosnę :)
Pietruszkowe pesto chodzi za mną od jakiegoś czasu i zbieram właśnie pomysły co dodać oprócz pietruszki, czosnku i oliwy. Pestki dyni - kolorystycznie pasuje, smakowo brzmi ciekawie.
mniam, mniam ... ale bym takie coś zjadła < oblizuje się >
ciekawy blog :) będe zaglądać częściej :)
obserwujemy ?
http://jagoodoowoo-fashionismypassion.blogspot.com/
Prześlij komentarz